wtorek, 26 czerwca 2012

Wojciech Cejrowski - "Rio Anaconda. Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana"

TYTUŁ: Rio Anaconda. Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana
AUTOR: W. Cejrowski
WYDAWNICTWO: Bernardinum
STRON: 435
DATA WYDANIA: 2006  

"Jestem wydawcą od wielu lat, przeczytałem tysiące maszynopisów. Ten zrobił na mnie ogromne wrażenie. Rio Anaconda to opowieść przygodowo-podróżnicza. Trzyma w napięciu jak kryminał, a jednocześnie rozśmiesza do łez. I zapewniam Was, w trakcie lektury będziecie się śmiać na głos! A przy okazji jest to historia prawdziwa."


Mimo że nigdy nie pociągał mnie tego typu gatunek literacki, to zachęciły mnie bardzo pozytywne oceny i opinie na temat tej książki na LubimyCzytać, no i autor Pan Cejrowski którego lubię oglądać.
Niestety książka mnie zanudziła, oprócz trzech może czterech fragmentów które mnie zaciekawiły, ale ich wątek kończył się na tej samej stronie lub na następnej. Plusem książki na pewno są zdjęcia. Po prostu jak dla mnie nic ciekawego, ani wciągającego. Wolę oglądać i słuchać niż czytać Pana Cejrowskiego.
Miałam w planach sięgnięcia po tego typu literaturę Pani Wojciechowskiej lub Pani Pawlikowskiej, ale chyba na razie sobie odpuszczę.

Moja ocena: 3/6

10 komentarzy:

  1. Dziwi mnie Twoja niska ocena, bo ja Cejrowskiego lubię i słuchać, i czytać:) No, ale każdy ma swoje preferencje. Nie zniechęcaj się do literatury podróżniczej i może sięgnij po klasykę, na przykład takiego Fiedlera:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz jakoś po prostu mi nie podeszła ta książka, ale masz rację może trzeba sięgnąć po inne i wtedy wyrobię sobie opinie. Ale tak to już jest jeden woli to drugi tamto :) mojemu mężowi książki Pana Cejrowskiego bardzo się podobają. Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  2. Co prawda pana autora nie lubię, ale "Gringo wśród dzikich plemion" czytało mi się bardzo dobrze. To jeszcze nie wpadło mi w ręce, ale mam w planach.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię Pana Cejrowskiego, ale jak się okazało po lekturze ... oglądać i słuchać :)

      Usuń
  3. Jeszcze nic nie czytałąm Cejrowskiego, ale muszę w końcu sięgnąć po jego książki i sama się przekonać, czy warto. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, najlepiej nie kierować się do końca opiniami innych, tylko jak się ma ochotę na książkę - przeczytać ją.

      Usuń
  4. Nie zrażaj się do innych książek o tej tematyce. Być może po prostu nie odpowiada Ci taki styl pisania (mi akurat się podoba). Wojciechowskiej nie czytałam ale np książki Pawlikowskiej są pisane w innym stylu. Spróbuj może coś jej. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zrażam się tak całkiem, tylko na razie odpuszczam, ale myślę że pewnie po coś sięgnę, żeby porównać.

      Usuń
  5. A ja uwielbiam jego książki. Czytam je nawet nie tyle dla wiedzy, co dla tych zabawnych anegdotek i żartów.

    Ale nie zniechęcaj się do innych autorów. Wojciechowska pisze zupełnie inaczej - zdecydowanie konkretniej i bez specyficznego poczucia humoru pana Wojtka.
    Pawlikowska ma też inny styl (który mi akurat niespecjalnie odpowiada), bo dużo w jej prozie magii, przeczuć, domysłów, wyobrażeń. Mnie to akurat drażni, ale i tak zawsze wyłowię u niej coś ciekawego. W najgorszym razie - pooglądam zdjęcia. ;)

    http://soy-como-el-viento.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja uwielbiam książki Cejrowskiego. Czytając Rio Anaconda siedziałam z otwartą gębą prawie cały czas. Poza tym jego poczucie humoru i te wszystkie opowiastki są naprawdę niecodzienne i typowe dla pana Wojtka :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...